Na życzenie przyjeżdzamy do klienta
Aktualności
Oswoić samotność15/04/2024
Lęk przed byciem samą/samym często popycha nas do niemalże desperackiego poszukiwania partnera / partnerki. Albo do trwania w kiepskich, nie dających satysfakcji relacjach. Tymczasem dobrze i mądrze oswojona samotność to przestrzeń, którą można wypełnić na nowo, na swój sposób. Także związkiem... który nie będzie tylko odruchową ucieczką od samotności.
Większość z nas boi się samotności, co jest naturalne i zrozumiałe. Jesteśmy przecież istotami społecznymi; każdy z nas ma potrzebę przynależności, bezpieczeństwa, akceptacji, motywacji, wsparcia, bliskości. Inni ludzie są nam niezbędni do życia.
Strach przed samotnością budzi motywację do tworzenia nowych relacji i pielęgnowania już istniejących. Badania ogólnodostępne wykazują, że chroniczna i długotrwała samotność źle wpływa na nasz organizm - osłabia system odpornościowy, prowadzi do depresji, pogłębia nieufność do ludzi, zwiększa wrażliwość na ból, a nawet zwiększa ryzyko przedwczesnej śmierci.
Samotność - rozumiana jako brak bliskich relacji z ludźmi - to stan, który warto zmienić. Jak to zrobić?
„Gdy nachodzi cię ból samotności, stań z nią twarzą w twarz, przyjrzyj jej się, nie próbuj uciekać. Jeżeli uciekniesz, nigdy jej nie zrozumiesz i zawsze będzie czyhała na ciebie za rogiem” – to słowa Jiddu Krisznamurtiego, z którymi zgadzamy się.
Warto wiec zapytać siebie samą/samego, przed czym uciekamy. Czego się boimy? Co się pojawia, kiedy jesteś sama/sam? Dlaczego własne towarzystwo jest dla ciebie źródłem cierpienia? Tylko spotkanie z tym strachem stwarza szansę na uwolnienie się od niego. A nie ucieczka.
Bywa często, że od samotności uciekamy niemal odruchowo. Gdy czujemy się samotni, sięgamy po telefon, wchodzimy na media społecznościowe, włączamy ulubiony serial, dzwonimy do przyjaciela. Zaczynamy robić coś, by tą samotność zagłuszyć, bo nie chcemy być sam na sam ze swoimi, często negatywnymi uczuciami. Ale problem często powraca i... znowu musimy uciekać.
Samotność warto oswoić właśnie po to, by móc w przyszłości budować dobre relacje z innymi, tworzyć dobre związki. Nigdy nie jest za późno na nowy początek.
Bycie samotnym nie zamyka drogi do tego, by żyć pełnią życia. Możemy wyrażać własne uczucia, spełniać marzenia, poznawać siebie, spełniać własne pragnienia. Budzić swoje zainteresowania. Dbać o relacje, które są dla nas ważne i nawiązywać nowe.
Często wydaje się, że związek jest najlepszą, czy nawet jedyną drogą ucieczki przed samotnością. Bez tej drugiej osoby u boku czujemy się niepełni, samotni, mniej wartościowi. Tak, jakby ten partner miał za zadanie wypełnić nasze emocjonalne dziury. A to nieprawda. A kiedy jesteśmy juz w jakimś związku, tkwimy w nim, nawet jeśli nam nie służy.
Lęk przed samotnością odbiera nam poniekąd wolność wyboru. Warto się z nim uporać, żeby nie być „skazanym na związek”, by umieć żyć i rozwijać się bez niego.
A gdy już poczujesz się dobrze z samą/samym sobą, zapraszamy do nas. Otworzymy ci nowe drzwi... możliwości poznawania ludzi takich jak ty!
Serdecznie pozdrawiamy,
konsultanci Duet Centrum