Na życzenie przyjeżdzamy do klienta
Czytelnia
Wpływ mediów społecznościowych na związki. Sprawdż, jak korzystać z nich mądrze
„Przeniesienie się” w sferę online może negatywnie wpływać (i najczęściej wpływa) na relacje międzyludzkie. Niestety, coraz częściej zdarza się, że zbyt dużo czasu poświęcamy na „czatowanie”, na przewijanie tablic czy oglądanie filmików w mediach społecznościowych, co ogólnie prowadzi do osłabienia kontaktów w świecie realnym.
Media społecznościowe mogą (ale oczywiście wcale nie muszą) mieć negatywny wpływ na związek – na jego osłabienie, a nawet na rozstanie. Dlaczego? Nie trudno domyślić się. Media społecznościowe absorbują bardzo dużo czasu, prowadząc do uzależnień. Promują odrealnione standardy – wbrew pozorom nie tylko wyglądu zewnętrznego, ale ogólnie, po prostu codziennego życia. I mają, niestety, ogromny wpływ na życie większości z nas – niezależnie od tego, czy jesteś aktywnym uczestnikiem czy obserwatorem tych mediów, czy nie masz z nimi nic wspólnego.
Priorytetyzacja kontaktów online
Ten problem dotyczy przede wszystkim osób, które nie spotykają się ze sobą zbyt długo i są nadal na etapie poznawania się i jeszcze nie mieszkają ze sobą. Łatwiej jest czasem do kogoś napisać, wysłać zdjęcie czy tak zwaną głosówkę. Pamiętajmy jednak, że kontakty wirtualne nigdy nie powinny zastępować tych w świecie realnym. Mogą być małym dodatkiem, urozmaiceniem, ale nigdy priorytetem. Pragnąc zbudować trwały związek, potrzebna jest bliskość. Mowa ciała, ton głos mają również ogromne znaczenie. Rozwój technologii jest wprawdzie zastraszająco szybki, jednak niektóre rzeczy są, po prostu, nie do podrobienia.
Stalking
Warto zwrócić uwagę na kolejny problem, jakim jest to stalking (rozumiany jako obsesyjna kontrola) wobec partnera/partnerki w mediach społecznościowych. Może objawiać się nadmiernym sprawdzaniem listy kontaktów, listy osób obserwowanych, ilości polubień, komentarzy. A później – analizowaniem tego we własnej głowie i wyciąganiem niesłusznych, pochopnych wniosków. Stalking w sieci to także sprawdzanie, gdzie w danym momencie znajduje się partner, co i z kim robi. I nie chodzi tu o zwykłą, czystą ciekawość.. chodzi po prostu o zazdrość. Pamiętajmy, że związek powinien opierać się m.in. na zaufaniu; jeśli czujesz, że coś jest nie tak, postaw na szczerą rozmowę. Jeśli czujesz, że nie potrafisz zapanować nad emocjami, warto rozważyć wizytę u specjalisty.
Brak prywatności
Sprzedawanie swojej prywatności w mediach społecznościowych może mieć złe strony. Wiele osób czy par spamuje swoimi fotografiami czy filmami. Takie posty dobrze klikają się, to zrozumiałe. Ale takie zachowania w sieci mogą być niebezpieczne; łatwo przekroczyć pewne granice smaku, przyzwoitości i intymności. Warto porozmawiać o tym z partnerem i ustalić wspólne działania w tej kwestii. Pamiętajmy, że to, co "kręciło nas" kiedyś, niekoniecznie może sprawdzać się dziś.
Odrealniona rzeczywistość, odrealnione oczekiwania
Jak pewnie wszyscy wiemy, media społecznościowe promują nierzeczywiste, wyidealizowane obrazy ciała czy stylu życia. Romantyczne zdjęcia, zakochane pary, piękne ciała, dalekie podróże, piękne wyznania miłości – patrząc na to wszystko, można zastanowić się: "Co ze mną jest nie tak"? "Dlaczego ja na to nie zasługuję?", "Dlaczego mój partner nie zachowuje się w ten sposób?", "Dlaczego moja partnerka tak nie wygląda?" Każdy z nas zasługuje na szczęście i na miłość. Pamiętajmy, że mediach społecznościowych publikuje się jedynie wycinki codzienności, fragmenty tych "idealnych" momentów. I, często, są przemyślane, specjalnie zaaranżowane. I mają uzyskać u oglądających odpowiednie uczucia.
Co zrobić, by uratować/uchronić swój związek przed mediami społecznościowymi?
Przede wszystkim powinno zadbać się o kontakt na żywo (jeśli to oczywiście możliwe). Warto także zrobić sobie detoks/przerwę od wszystkich aplikacji; taka dłuższa przerwa pokaże tobie czy wam, na ile te media społecznościowe są dla ciebie/dla was ważne i wartościowe. Możecie także umówić się z partnerem, że np każdego wieczoru czy w weekend odkładacie telefony do szuflady i skupiacie się na sobie, a nie na życiu innych. I, co najważniejsze – zastanówcie się dwa razy, czy na pewno chcecie dzielić się z innymi osobami (nie tylko z bliskimi znajomymi, ale również z nieznajomymi lub bardzo dalekimi znajomymi) danym zdjęciem, filmikiem czy nastrojem.
Media społecznościowe, a właściwie ich wpływ na relacje międzyludzkie to temat, który coraz częściej pojawia się w gabinetach psychoterapeutycznych. Jeżeli potrzebujesz/potrzebujecie pomocy, możesz/możecie skontaktować się również ze specjalistą.