Problem przemocy psychicznej nie dotyczy tylko wąskiego kręgu osób. Ofiarami tej formy przemocy są kobiety i mężczyźni, mogą to być osoby piastujące poważne stanowiska, biznesmeni, naukowcy. Osoby te w sferze zawodowej są pewne siebie i odnoszą sukcesy, jednak koszmar przeżywają w domu. Boją się przekroczyć próg własnego domu czy też uciekają z niego, nie potrafią się bronić przed obrażaniem, szydzeniem, wyzwiskami, poniżaniem, rozkazywaniem, co często przypłacają depresją czy innymi schorzeniami. Gdy w małżeństwie są dzieci sytuacja taka może trwać wiele lat, bo ofiara w imię dobra dzieci i dla dzieci, znosi upokorzenia, boi się, że sama sobie nie poradzi. Zresztą zły stan psychiczny uniemożliwia jakiekolwiek działanie, i gdy wokół brak życzliwych osób czy też innych czynników wyzwalających, ofiara nie potrafi szukać pomocy.
Zachowania mogące świadczyć o przemocy psychicznej, które obserwuję, to:
Ofiara jest lekceważona, także w towarzystwie, prześladowca gardzi nią, nie okazuje szacunku, zabiera pieniądze, samochód, izoluje od dziecka
Prześladowca krzyczy, przedrzeźnia, nie przestaje krzyczeć, nie pozwala uciec ofierze
Ofiara nie może spotykać się ze znajomymi, z rodziną, jest izolowana od ludzi, na każde spotkanie musi uzyskać zgodę prześladowcy
Prześladowca grozi ofierze, rzuca przedmiotami, podnosi rękę, jakby chciał uderzyć
Ofiara jest ośmieszana, nawet przy obcych ludziach
Ofiara jest stale kontrolowana, prześladowca sprawdza maile, smsy, instaluje podsłuchy, śledzi
Psychiczne znęcanie się nad drugą osobą to przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności. Dlatego zachowanie prześladowcy można i trzeba zgłosić na Policję. Zgłoszenie może pochodzić od ofiary przemocy, ale także od kogoś z rodziny czy od sąsiadów. Wiem, że strach ma wielkie oczy, ale jeśli sytuacja ma się zmienić to ofiara musi zacząć działać albo otoczenie powinno starać się jej pomóc.